urodziny dziecka w domu czy w sali zabaw?

Udało się dziś jeszcze wrzucić, miłej lektury

Znalazłam artykuł o organizowaniu urodziny dziecka w domu. A, że ostatnio ten temat nie jest mi obcy ( właśnie jestem na etapie organizowania urodzin dzieciakom) postanowiłam się nad tym zastanowić.Urodziny domowe fakt są pozornie tańsze i można rozwijać dziecięca twórczość organizując np zabawę w piratów, ale? Szczerze nie uważam się za super perfekcyjną mamę i takie zabawy mogę zorganizować innym razem. I nie będę udawała szczęśliwej i zrelaksowanej po wielogodzinnym szykowaniu domu i jedzenia i z uśmiechem na twarzy mówić wychodząc gościa: bałagan jaki bałagan? To pikuś

Teraz przedstawię + i - urodzin domowych i w sali zabaw. Zacznę od domowych:


URODZINY DOMOWE:
+ nie trzeba ruszać się z domu :)
+nie mamy nieproszonych gości-obserwatorów (w sali zabaw mogą być inne dzieci z rodzicami)
+jeśli w rodzinie jest więcej dorosłych to zły pomysłem jest sala

- tylko pozornie tańsze, dajemy się złapać na koszty, które po obliczeniu wynoszą tyle samo co na sali a może i więcej
- bałagan u nas sprzątanie trwa i trwa
-ogólny chaos
- ciągle siedzenie w kuchni kawa, herbata a to coś na ciepło
-brak czasu dla gości
- po nie wiadomo za co się łapać czy dzieci do mycia czy ogarniać
-szykowanie, sprzątanie przed i po, pieczenie itp itd

URODZINY W SALI ZABAW:
+ brak bałaganu w domu, wracasz do czystego domu i nie martwisz się o to czy w ogóle pójdziesz spać.
+ zabawy często niemożliwe do zorganizowania w domu
+ zero sprzątania domu przed imprezą i szykowania, jedziemy na gotowe
+ jeśli w rodzinie jest dużo dzieci sala zabaw jest lepszym rozwiązaniem poza tym to impreza dla dzieci a czasem robi się z niej posiadówka dla dorosłych, którą można zorganizować w innym terminie.
+większą powierzchnia do zabawy chyba, że mieszkamy w pałacu.
+możliwość złapania chwili oddechu, w domu jestem jak obsługa zrób to tamto w sali zabaw jest obsługa która wszystkim się zajmie.

-jeśli w rodzinie jest dużo dorosłych to zły pomysł
- dziecko mniejsze niż rok

Myślę,  że te dwa -  są jedyne świadczące przeciwko organizowaniu urodzin w sali zabaw znacie inne piszcie w komentarzach pod postem.

chipsy ziemniaczane kontra chipsy marchewkowe

Ostatni postanowiłam w miarę zdrowo się odżywiać ;)
Dlatego kupne chipsy próbowałam zastąpić domowymi,  na początku super ale niestety na duższą metę ten zamiennik nie przypadł mi do gustu. Za to marchewkowe chipsy uważam za rewelację. Ten pomysł podsunęła mi Paulina W., której jestem bardzo wdzięczna.

A sposób wykonania jest dziecinne prosty:
1. obieram i myje marchew,
2. kroje plastry, grubość ok. 5-6mm
3. układam na papierze do pieczenia
4. piekę w 110stop i co jakiś czas przerzucając.

KONTRA

U mnie 1:0 dla marchewkowych

Chyba że macie jakiś super sprawdzony przepis na chipsy domowe i możecie podrzucić zaznaczam, że nie mam mikrofali tylko te do zrobienia w piekarniku będę wdzięczna.

ciekawe artykuły dla mam polecam

Znalazłam ostatnio ciekawe artykuły na Facebooku, proszę przeczytajcie je i sami oceńcie
POLECAM

1. Dlaczego warto pozwolić dziecku wspinać się po ślizgawce?
Stanowcze NIE, ta zabawa jest po prostu niebezpieczna

http://dziecisawazne.pl/dlaczego-warto-pozwolic-dziecku-wspinac-sie-po-slizgawce/

2. Piękne ciała matek bez RETUSZU

Co wy na to ja mam mieszane uczucia ... TAK czy NIE?jestem mamą dwójki wspaniałych dzieci i zastanawiam się czy takie foty mają sens, bo:1. kobiety które już urodziły wiedzą jak wyglądają,2. a te co nie rodziły myślę, że wiedzą co je czeka nie trzeba im tego tak dosadnie pokazywaćps. jestem zdania, że wszystko można zmienić jeśli się chce dopiąć swego.

http://www.supermamy.pl/brzuszek/4772/Piekne-ciala-matek-BEZ-RETUSZU-zdjecia.html

3. Jak długo małe dziecko może oglądać telewizję

W dzisiejszych czasach tv jest nieodłącznym elementem każdego domu. Jedni mają go w każdym pomieszczeniu inni uważają za zbędny gadżet. Jeśli chodzi o oglądanie przez dziecko tv to jest kilka czynników które mają na to wpływ na szybko znalazłam trzy:
1.Wielkość mieszkania. Jeśli mam małe mieszkanko to mimo próby uchronienia dziecka pzed oglądaniem tv, nie jesteśmy w stanie nie oglądać go w ogóle, film, ulubiony serial, ,wiadomości czy nawet pogoda. Dziecko barwiące się w tym samym pokoju w którym jesteśmy zerka jednak na telewizję.
2. Ilość dzieci,  teraz mogą oburzyć się rodzice jedynaków, ale ja mam dwoje dzieci i czasem muszę użyć pomocnika mamy w postaci tv, co nie oznacza, że oni nie potrzebują w ciągu dnia chwili dla siebie. Lena ma niecałe trzy lata i nie jest w stanie na dłużej zająć się sama sobą,  a tu Karol  jeść, pić,  zmienić pieluchę czy po prostu uśpić.
3. Pogoda ma też znaczenie. Szczególnie teraz staram się chronić dzieciaki przed wirusami. Dlatego omijamy galerię handlowe czy sale zabaw.  Ja jest w miarę ładnie wychodzimy na ogród i tyle.  Ostatnio przez wirusa siedzieliśmy dwa tygodnie w domu.  Wolę ich nie narażać niż później nieprzesypiać nocy,  i patrzeć jak maluchy się męczą.

Uważam że tv to nie odpowiedni towarzysz dla dzieci 3-letnich czy 1-rocznyh na cały dzień,  ale sesja po 15min. im według mnie nie zaszkodzi.Lolo w ogóle przestał interesować się tv od kiedy zaczął chodzić i poznawać świat.  A Lena coraz częściej bawi się w swoim pokoju w sklep, kuchnie czy buduje z klocków.
Na koniec wspomnę tylko, że jestem przeciwniczką TELEWIZORA W POKOJU DZIECKA. Wtedy tracimy kontrolę a poza tym dzieci tak pięknie potrafią się bawić a bajka w tle jest w ogóle nie potrzebna.

http://agata.skaruz.com/2015/01/jak-dlugo-male-dziecko-moze-ogladac-telewizje/

kuchenny wpis

Tak jak obiecałam na fanpage'u wrzucam ostatnie przepisy umieszczone na fejsie i fotki

BUŁECZKI DROŻDŻOWE:

Składniki
0,5 kg. mąki przennej tortowej
3 jaja
1/2 kostki drożdży
1/4 kostki margaryny do pieczenia
1 szkl. cukru0,5
szczypta soli
1 szklanka mleka
Na kruszonkę: łyżka margaryny, 2 łyżki mąki, łyżka cukru

Etapy przygotowania
1.Mleko podgrzać, rozpuścić w nim pokruszone drożdże, dodać łyżeczke cukru.
 Dokładnie rozprowadzić i dostawić w ciepłe miejsce na ok. 20 min. do wyrośnięcia.
2.Margarynę roztopić i przestudzić. Następnie wsypać mąkę do dużej miski, dodać przestudzoną margarynę, wyrośnięte drożdże, cukier, dwa całe jajka i jedno żółtko.
3.Wygniatać ciasto do momentu, aż masa będzie ,,dochodziła" od rąk.Przygotować kruszonkę:wyrobić z margaryny, cukru i mąki, w razie potrzeby zwiększyć ilość cukru lub mąki.
4. Na wyłożone papierem blasze ułożyć uformowane bułeczki i posypać kruszonka,  odstawić na 15min. w ciepłe miejsce
5.Piec 20 min w temp. 180 stopni.

DROŻDŻOWIEC:

 Składniki i sposób wykonania do punktu 3 taki sam. 

4.Do wysmarowanej masłem i posypanej bułką tartą blachy wkładamy ciasto i posypujemy kruszonką. Piec 45min. w temp. 180 stopni. ( fota na fanpage'u zapraszam)

Ps. już wkrótce seromak w moim wykonaniu ;) i deserki serowe z karmelem mniam

kolacja i miły wieczór z mężem

W nawale codzienności postanowiliśmy udać się do kina.  Ostatni raz byliśmy na Bogowie, więc czas nadrobić zaległości + kolacja ♡. Wybraliśmy się na Pani z przedszkola. Film? mhmm sama nie wiem teksty fajnie, ale całokształt porażka.

Teraz czekamy z niecierpliwością na Uprowadzoną 3 :)