Czy wam tez zdarza sie buszować po sklepach godzinami w poszukiwaniu czegoś wyjątkowego po czym stwierdzacie: NIC NIE MA!!!
Mi ostatnio zdarza się to coraz częściej chodze od sklepu do sklepu i nic kompletna pustka
W końcu powiedziałam STOP! !!!
i sama wzięłam się do pracy
Niestety na razie nie posiadam własnej maszyny (napisałam już list do Świętego Mikołaja może on coś na to zaradzi :)
Projekty już są materiał zamówiony, więc czas zabrać się do pracy tymczasowo na sprzęcie mamy i to jak na początek nie lada wyzwanie, bo na owerlocku (maszyna w naprawie )
Wkrótce wrzucę kilka fotek moich już uszytych rzeczy ;) wspomnę że często zdarza mi się szyć podwójnie tzn. dla mnie i dla Leny
Większość inspirowana własnymi pomysłami
środa, 26 listopada 2014
wtorek, 25 listopada 2014
co by tu zrobić?!
Człowiek największą satysfakcję czuje kiedy zrobi coś sam, własnymi rękoma
Bezapelacyjnym mistrzem w tej dziedzinie jest mój mąż, pokażę wam kilka ciekawych aranżacji stworzonych przez niego, jest naprawdę dobry
Pokój dziecięcy:
stara szafa Weroniki
Chmurki-kinkiety

i moje dziedzieło wspólnie z ciocią Kasią.
Ps. W następnym wpisie z cyklu majsterkowanie salon :)
Bezapelacyjnym mistrzem w tej dziedzinie jest mój mąż, pokażę wam kilka ciekawych aranżacji stworzonych przez niego, jest naprawdę dobry
Pokój dziecięcy:
stara szafa Weroniki
stara szafa Radka
Chmurki-kinkiety

i moje dziedzieło wspólnie z ciocią Kasią.
Ps. W następnym wpisie z cyklu majsterkowanie salon :)
dzień z zygzakiem
Lena uwielbiam bajki jej ulubione to:
1 Auta i zygzak mcgueen
2 Tomek i przyjaciele
3 Świnka Peppa
Dlatego w weekend wybraliśmy sie do centrum handlowego gdzie można wypożyczyć autko
Lena w ogóle z niego nie wychodziła ;)
Oto kilka zakupowych zdobyczy ( nie bylo jakiś magicznych lusterek, robotów czy innych elektronicznych nowinek myślących za dziecko)
Tylko PUZZLE !!!!

1 Auta i zygzak mcgueen
2 Tomek i przyjaciele
3 Świnka Peppa
Dlatego w weekend wybraliśmy sie do centrum handlowego gdzie można wypożyczyć autko
Lena w ogóle z niego nie wychodziła ;)
Oto kilka zakupowych zdobyczy ( nie bylo jakiś magicznych lusterek, robotów czy innych elektronicznych nowinek myślących za dziecko)
Tylko PUZZLE !!!!

dzień lasagne
W sobotę były imieninki moich kochanych rodziców z tej okazji miałam nie lada wyzwanie trzy lasagne. Od razu przyznaje się że lasagne z mięsem robiłam moja teściowa (ja umierałam przez ten ból) ze szpinakiem i mięsno - szpinakowa to moje dzieła.
1 mięsno - szpinakowa z sosem koperkowo - kremowym
Lasagne robimy według tradycyjnego przepisu tj. mięso dusimy ze szpinakiem i czosnkiem + sól i pieprz następnie przekładamy na dno sos następnie farsz, makaron, sos, farsz, makaron, układa całe naczynie następnie posypujemy żółtym serem
Sos: łyżki masla roztapiamy dodajemy 2 łyżki mąki, mieszamy. Następnie dodajemy śmietanę kremówke i koper + sól i pieprz
Pieczemy w piekarniku ok 40min.
2 szpinakowa z sosem beszamelowym
Szpinak duszę z masłem i czosnkiem + sól i pieprz
Sos: roztapiamy 2 łyżki masła dodajemy 2 łyżki mąki następnie 400ml mleka + sól i pieprz
Smaruję dno naczynia sosem następnie układam szpinak i makaron tak wypełniam całe naczynie na wierzchu posypuję starym żółtym serem
Pieczemy w piekarniku ok 40min.
3 mięsna teściowej :)
SMACZNEGO!!!!
lekki przestój
Witajcie kochani,
Miałam chwilowy przestój, bo jedyne o czym myślałam to, żeby przestała mnie boleć buzia
W skrócie: piątek byłam znów u lekarza i antybiotyk, dziś mamy wtorek i mogę dopiero powiedzieć, że jest trochę lepiej.
Na dodatek złośliwość rzeczy martwych: popsuta ładowarka do notebooka.
Ale mam nadzieję że nowy miesiąc przyniesie tylko dobre wiadomości :)
PEŁNA NADZIEI !!!!
Miałam chwilowy przestój, bo jedyne o czym myślałam to, żeby przestała mnie boleć buzia
W skrócie: piątek byłam znów u lekarza i antybiotyk, dziś mamy wtorek i mogę dopiero powiedzieć, że jest trochę lepiej.
Na dodatek złośliwość rzeczy martwych: popsuta ładowarka do notebooka.
Ale mam nadzieję że nowy miesiąc przyniesie tylko dobre wiadomości :)
PEŁNA NADZIEI !!!!
wtorek, 18 listopada 2014
zimny i pochmurny początek tygodnia
Niestety muszę trochę sobie ponarzekać :(
Byłam w piątek u dentysty ( wizyta brrr) i do dziś jestem wyrwana z życia.
Masakra w skrócie narasta mi ciało na ósemce i trzeba co jakiś czas wycinać, jjakieś pół roku temu miałam wycinane po lewej a w piątek po prawej stronie.
Zero jedzenia, zero mówienia po prostu porażka.
Ps. Czekajcie na nowy wpis przed nami:
gotowanie na imieninki
gotowanie na andrzejki
lista prezentów
i jakiś shopping ;)
Byłam w piątek u dentysty ( wizyta brrr) i do dziś jestem wyrwana z życia.
Masakra w skrócie narasta mi ciało na ósemce i trzeba co jakiś czas wycinać, jjakieś pół roku temu miałam wycinane po lewej a w piątek po prawej stronie.
Zero jedzenia, zero mówienia po prostu porażka.
Ps. Czekajcie na nowy wpis przed nami:
gotowanie na imieninki
gotowanie na andrzejki
lista prezentów
i jakiś shopping ;)
niedziela, 16 listopada 2014
niezniszczalny zegarek
sobota, 15 listopada 2014
jakoś tak ciągle coś
Jakoś tak ciągle coś .....
Nie ma chwili
W ostatnim czasie miałam kilka smutnych zdarzeń tj. pogrzebów :( . Za każdym razem jak jestem na takiej uroczystości to przypominam mi się .....
eh a życie płynie dalej i trzeba się pogodzić z odejściem najbliższych, chociaż to trudne jak cholera. Każda śmierć jest inna, gdy umiera matka/ojciec dzieciom, dzieci rodzicom dopiero w następnej kolejności jest rodzeństwo, dziadkowie, , wujostwo itp.itd. Jak dla mnie nie można porównać sytuacji odejścia np mamy małego dziecka, która miała np 35lat do śmierci 90latki.
Jest smutek i żal, ale 90 przeżyła 3razy więcej niż 35latka, odeszła, bo wiek choroby, bo coś, 35latka została wyrwana życiu. Podobno wszystko ma swój sens i miejsce w świecie także śmierć.
Nigdy nie wiadomo kiedy nadejdzie, należy czuwać .....
Nie ma chwili
W ostatnim czasie miałam kilka smutnych zdarzeń tj. pogrzebów :( . Za każdym razem jak jestem na takiej uroczystości to przypominam mi się .....
eh a życie płynie dalej i trzeba się pogodzić z odejściem najbliższych, chociaż to trudne jak cholera. Każda śmierć jest inna, gdy umiera matka/ojciec dzieciom, dzieci rodzicom dopiero w następnej kolejności jest rodzeństwo, dziadkowie, , wujostwo itp.itd. Jak dla mnie nie można porównać sytuacji odejścia np mamy małego dziecka, która miała np 35lat do śmierci 90latki.
Jest smutek i żal, ale 90 przeżyła 3razy więcej niż 35latka, odeszła, bo wiek choroby, bo coś, 35latka została wyrwana życiu. Podobno wszystko ma swój sens i miejsce w świecie także śmierć.
Nigdy nie wiadomo kiedy nadejdzie, należy czuwać .....
niedziela, 9 listopada 2014
niedziela ;)
Miła niedziela mimo ciągłego deszczu.
Miło spędzony wieczór, dziękuję kochani :)
Jedzenie było pychota, uwielbiam sushi i chińskie,
teraz dwa tygodnie dieta ;) myślę, że raczej do świąt, po:
1 nie jeść po 18.00,
2 brak słodyczy, <====z tym nie będzie problemu
3 ograniczyć gaz ;) <==== będzie problem
4 koniecznie brzuszki,
5 brak fast food,
6 zdrowe przekąski,
7 WYTRWAĆ !!!!!!!
Miło spędzony wieczór, dziękuję kochani :)
Jedzenie było pychota, uwielbiam sushi i chińskie,
teraz dwa tygodnie dieta ;) myślę, że raczej do świąt, po:
1 nie jeść po 18.00,
2 brak słodyczy, <====z tym nie będzie problemu
3 ograniczyć gaz ;) <==== będzie problem
4 koniecznie brzuszki,
5 brak fast food,
6 zdrowe przekąski,
7 WYTRWAĆ !!!!!!!
sobota, 8 listopada 2014
pazurki
Mogę śmiało powiedzieć, że odżywki Eveline są naprawde fajne. Miałam 8w1 teraz mam SOS i jeszcze nie rozpoczętą diamentową. Czytałam wiele negatywnych i pozytywnych opinii. Sama uważam, że wszystko jest dla ludzi tylko stosować z umiarem. A oto foto mojego manicure hybrydowe po tygodniu. Podkreśle, że manicure jest na moich paznokciach nic nie odprysło ani nie zeszło. Wcześniej hybryda trzymała się u mnie jeden, góra dwa dni. Natomiast na nogach tylko hybryda, raz w miesiącu idę do Plantacji Urody , którą gorąco polecam i mam z głowy.


czwartek, 6 listopada 2014
w poszukiwaniu przygód - czwartek
Poniedziałek i wtorek był w rozjazdach środa domowa więc dziś znów ruszamy. Nie mogę tak długo siedzieć w domu ;) jutro znów domowo.
Więc spakowałam dzieciaki i jedziemy kierunek NIEZNANE !!!!
W drodze okazało się że to Galeria Łódzka będzie naszym punktem.
Pyszny obiadem w North Fish dorsz ze szpinakiem polecam, obowiązkowo plac zabaw a na koniec wiśniowe lody pychotka
A tu kilka fotek: moja stylizacja i dzieciaki


Więc spakowałam dzieciaki i jedziemy kierunek NIEZNANE !!!!
W drodze okazało się że to Galeria Łódzka będzie naszym punktem.
Pyszny obiadem w North Fish dorsz ze szpinakiem polecam, obowiązkowo plac zabaw a na koniec wiśniowe lody pychotka
A tu kilka fotek: moja stylizacja i dzieciaki


środa, 5 listopada 2014
stylizacja miejska Leny
Ps. Jakiś czas temu prosiłam was o lajka na stylizacje miejską Leny i udało się zebrała ponad 200 polubien. Nagroda to bon i upominki Galerii Łódzkiej :)
Miła przygoda przytrafiła nam się ostatnio na zakupach w Galerii Łódzkiej. Złapały nas dwie miłe panie, którym spodobał sie styl Leny, zrobiły kiljs zdjęć i Lena bierze udział w konkursie COOL4SCHOOL, konkurencja jest duża więc mam prośbę do WAS wystarczy, że wejdziecie na ten link i kliknięcie LUBIĘ TO i już
Z góry dziękuję
https://m.facebook.com/galerialodzka/photos/a.876099375762908.1073742104.131731373533049/876099759096203/?type=1&theater
Miła przygoda przytrafiła nam się ostatnio na zakupach w Galerii Łódzkiej. Złapały nas dwie miłe panie, którym spodobał sie styl Leny, zrobiły kiljs zdjęć i Lena bierze udział w konkursie COOL4SCHOOL, konkurencja jest duża więc mam prośbę do WAS wystarczy, że wejdziecie na ten link i kliknięcie LUBIĘ TO i już
Z góry dziękuję
https://m.facebook.com/galerialodzka/photos/a.876099375762908.1073742104.131731373533049/876099759096203/?type=1&theater
wtorek, 4 listopada 2014
słoneczny wtorek
a dziś
1.poranek z laptopem i kawką ;)
2.pyszne śniadanko z ......
3.odwiedziny rodzinne
i zakupy comiesięczne
ps. a teraz uciekam szykować się .....
postaram się wieczorem wrzucić wszystkie zaległe foty
1.poranek z laptopem i kawką ;)
2.pyszne śniadanko z ......
3.odwiedziny rodzinne
i zakupy comiesięczne
ps. a teraz uciekam szykować się .....
postaram się wieczorem wrzucić wszystkie zaległe foty
poniedziałek, 3 listopada 2014
prezencik od męża
wczoraj był bardzo fajny dzień
dzień relaksu, niespodzianek i miłego towarzystwa ukochanego męża.
1. relaks w Plantacji Urody - 2h fajnie spędzone w dobrym towarzystwie ;) pedicure i manicure hybrydowe w kolorze ognistej czerwieni WOW !!!!
2. zakupy w Porcie Łódź prezencik od męża, jest wspaniały (foto wieczorem mam na smartfonie) i fajna kamizelka ze Stradivariusa uwielbiam ten sklep :) oraz szybka kolacja w Berlin Doner Kebap
Jak każdy ma trochę za kołnierzem (a kto nie ma), ale KOCHAM GO bardzo mimo 5 rocznicy ślubu i 7 rocznicy bycia razem nadal potrafię zakochać się w nim na nowo. I każdego dnia dziękuje za niego nawet jak jestem na niego zła ;) potrafi
zaskoczyć,
uszczęśliwić,
wnerwić,
rozzłościć,
rozśmieszyć,
wesprzeć,
wysłuchać,
doradzić
zawsze pomóc i nigdy nie zawahać się jeśli go potrzebuje :)
3. spokojny wieczór przed pożeraczem czasu, nie ważne, ważne, że razem i tyle!!!!!!
prezencik od męża
dzień relaksu, niespodzianek i miłego towarzystwa ukochanego męża.
1. relaks w Plantacji Urody - 2h fajnie spędzone w dobrym towarzystwie ;) pedicure i manicure hybrydowe w kolorze ognistej czerwieni WOW !!!!
2. zakupy w Porcie Łódź prezencik od męża, jest wspaniały (foto wieczorem mam na smartfonie) i fajna kamizelka ze Stradivariusa uwielbiam ten sklep :) oraz szybka kolacja w Berlin Doner Kebap
Jak każdy ma trochę za kołnierzem (a kto nie ma), ale KOCHAM GO bardzo mimo 5 rocznicy ślubu i 7 rocznicy bycia razem nadal potrafię zakochać się w nim na nowo. I każdego dnia dziękuje za niego nawet jak jestem na niego zła ;) potrafi
zaskoczyć,
uszczęśliwić,
wnerwić,
rozzłościć,
rozśmieszyć,
wesprzeć,
wysłuchać,
doradzić
zawsze pomóc i nigdy nie zawahać się jeśli go potrzebuje :)
3. spokojny wieczór przed pożeraczem czasu, nie ważne, ważne, że razem i tyle!!!!!!
prezencik od męża
hi hi hi
dzień rozrzutności 31.10 za mną !!!!
Gdzieś na necie znalazłam info, że to właśnie 31 jest dzień rozrzutności, więc działajmy - pomyślałam.
1.Najpierw party Halloween u babci, była muzyka tańcze, obroty, podnoszenie itp.itd. dzieciaki mega zadowolone i po co fitness i opłaty? tu mam ćwiczenia, pot i radość na buźkach dzieciaków - bezcenne :)
2. Kino z Leną - Pszczółka Maja, Cinema City, mimo ostatniego dnia Pszczółki na ekranie, frekwencja była spora.
bardzo fajna bajka dla najmniejszych. Dlaczego? dlatego, że jeśli dziecko marudzi, chce siku, pić, jeść, trzeba z nim co chwilę wychodzić to tak naprawdę nie czujemy, że coś nas ominęło jak np. w przypadku Dzwoneczka i tajemnica piratów, był oczywiście popcorn i cola :)
po kinie szybkie zakupy w Manufakturze
1. superpharm była promocja -40% na kosmetyki do makijażu, więc trzeba było zaszaleć nowy korektor i tusz Loreal (wkrótce na blogu opinia) dodatkowo w końcu własne, moje cążki z Sally Hansen, odżywki Eveline S.O.S i Eveline kuracja diamentowa + oczywiście zakupy Leny bobini, kubuś, zmywacz do paznokci :) itp.itd.
musiałyśmy zahaczyć o Galerię Łódzką, ponieważ w Manufakturze nie było mojej wymarzonej bransoletki w kolorze czarnym....
2. tous hi hi w końcu moja własna bransoletka !!!! jupi obiecany prezent w końcu, w końcu !!!!! wieczorkiem wrzucę fotkę, jest śliczna

coś jeszcze?! mmhhmmm .... ;)
ps. 5h godzin spędzonych z córką? bezcenne .... dla moich mięśni ;)
spokojny powrót do domu
1.Najpierw party Halloween u babci, była muzyka tańcze, obroty, podnoszenie itp.itd. dzieciaki mega zadowolone i po co fitness i opłaty? tu mam ćwiczenia, pot i radość na buźkach dzieciaków - bezcenne :)
2. Kino z Leną - Pszczółka Maja, Cinema City, mimo ostatniego dnia Pszczółki na ekranie, frekwencja była spora.
bardzo fajna bajka dla najmniejszych. Dlaczego? dlatego, że jeśli dziecko marudzi, chce siku, pić, jeść, trzeba z nim co chwilę wychodzić to tak naprawdę nie czujemy, że coś nas ominęło jak np. w przypadku Dzwoneczka i tajemnica piratów, był oczywiście popcorn i cola :)
po kinie szybkie zakupy w Manufakturze
1. superpharm była promocja -40% na kosmetyki do makijażu, więc trzeba było zaszaleć nowy korektor i tusz Loreal (wkrótce na blogu opinia) dodatkowo w końcu własne, moje cążki z Sally Hansen, odżywki Eveline S.O.S i Eveline kuracja diamentowa + oczywiście zakupy Leny bobini, kubuś, zmywacz do paznokci :) itp.itd.
musiałyśmy zahaczyć o Galerię Łódzką, ponieważ w Manufakturze nie było mojej wymarzonej bransoletki w kolorze czarnym....
2. tous hi hi w końcu moja własna bransoletka !!!! jupi obiecany prezent w końcu, w końcu !!!!! wieczorkiem wrzucę fotkę, jest śliczna

coś jeszcze?! mmhhmmm .... ;)
ps. 5h godzin spędzonych z córką? bezcenne .... dla moich mięśni ;)
spokojny powrót do domu
100 POST 100 LAT 100 LAT!!!!!!
i jest 100 wpis, może to nic, ale dla mnie mały sukces :)
Pierwszy post 9 lipca 2014 dokładnie za 5 dni minie 4 miesiące mojej przygody z blogiem.
Czy coś się zmieniło? na pewno, myślę o jakiejś niespodziance z tej okazji ;)
Pierwszy post 9 lipca 2014 dokładnie za 5 dni minie 4 miesiące mojej przygody z blogiem.
Czy coś się zmieniło? na pewno, myślę o jakiejś niespodziance z tej okazji ;)
Subskrybuj:
Posty (Atom)